Dobrze skrojony garnitur uszyty z najwyższej jakości tkaniny to inwestycja na wiele lat. Niezależnie od sezonowej mody, która dyktuje najrozmaitsze wariacje na temat aktualnych, najbardziej na czasie trendów, takie cechy jak: elegancja, styl i wyrafinowanie obowiązują zawsze. Czym zatem się kierować kupując garnitur?
Włoski projektant Giorgio Armani zaleca, aby przy wyborze garnituru mężczyzna szukał czegoś, co będzie powodowało wrażenie, że nie jest to zwykły garnitur, a jego „”druga skóra””. Garnitur zapinany na dwa guziki jest bardziej ponadczasowy, niż ten z trzema lub jednym guzikiem. Jednorzędowa marynarka jest bardziej uniwersalna niż ta dwurzędowa ponieważ można założyć ją razem ze spodniami garnituru lub osobno w innym zestawie.
Garnitur na miarę Franka Muytjens
nZ kolei Frank Muytjens, projektant rodem z Amsterdamu odradza kupowanie o rozmiar większych garniturów tylko po to, aby ukryć mankamenty sylwetki. Według niego marynarka powinna dobrze leżeć w ramionach i być delikatnie taliowana. Mężczyzna powinien czuć się swobodnie w swoim garniturze, nie może być on zbyt ciasny.
Tommy Hilfiger radzi, aby nie kupować garnituru, którego rękawy zakrywają kostki lub kończą się znacznie powyżej nadgarstków. On również uważa, że marynarka musi idealnie leżeć w ramionach, natomiast zapięta na górny lub środkowy guzik nie może się napinać.
Kupując dobrze skrojony garnitur powinniśmy również pamiętać o eleganckich, dobrej jakości butach. Nic bowiem nie potrafi tak „zepsuć” dobrego wrażenia, jak tanie obuwie, wykonane z niskiej jakości materiałów. Elegancja tkwi również w sztuce komponowania odpowiednich do garnituru dodatków, które często decydują o pierwszym wrażeniu.